której przybyli
Reformaci mają swój klasztor także w Wieliczce, do której przybyli już
w 1623 r. Tam bez problemów otrzymali miejski grunt i wybudowali swój
pierwszy murowany klasztor w Polsce. Zakonnikom pomogli mieszkańcy
Wieliczki i Zygmunt III Waza, czego dowód znajduje się pod portretem
władcy wiszącym w refektarzu.
Wielicka świątynia miała być wzorem dla innych kościołów
budowanych przez Braci Mniejszych. Dlatego wykonano go z dużą
starannością i dbałością o styl wypracowany przez reformatów. Kościół
ma tylko jedną nawę, niższe i wyższe prezbiterium, dwuspadowy dach bez
wież. Pożar, do którego doszło na początku XVIII w. strawił pierwotne
wyposażenie. To, które dziś można oglądać pochodzi z 1718 r. Do dziś mówi się, że klasztor zbudowano z
soli. Chodzi nie tylko o pomoc wielickich górników, ale też o to, że
przekazywali coroczny deputat soli, który syndyk klasztoru spieniężał
na potrzeby budowy. Reformaci odwdzięczyli się mieszkańcom Wieliczki w
1651 r. podczas zarazy. Mnisi pomagali chorym w domach, a umierających
przenosili do klasztoru, gdzie stworzyli leprozorium. Do dziś duchowo
opiekują się górnikami z kopalni soli i ich rodzinami.
Z pożaru
ocalały jedynie nieliczne pamiątki. Między innymi obraz Matki Bożej
Łaskawej, zwanej Księżną Wieliczki. Namalowano go ok. 1640 r. na
trzycentymetrowej płycie z piaskowca myślenickiego (od 1999 r. można go
oglądać w bocznej kaplicy, wcześniej umieszczony był w ołtarzu po lewej
stronie łuku tęczy). Miejscowi wierzą, że przywieziono go na początku
XVII w. z któregoś kraju z południa Europy.
Dodaj komentarz